Ananas m4

ANANAS

mix pitbulla z amstaffem, urodzony 28.04.2022 r.
 
Wygląd: rudy, z białymi znaczeniami i piegami
Charakter: inteligentny, kombinujący, fajnie uczący się.
Zdrowie: zaszczepiony, zachipowany.

Miejsce pobytu: dom stały, Rzeszów.

Ananas to brat Amanta, Arbuza i Aloesa, jeden ze szczeniaków z miotu odebranego interwencyjnie pod koniec czerwca. Urodził się 28.04.2022 r. Jego mamą jest sunia w typie pitbulla red nose, tatą pies w typie amstaffa. Razem z rodzeństwem trafił do nas w drodze interwencji. O takich szczeniakach jak on mówi się, że są najodważniejsze z miotu, bystre, wymagają pracy i szkoleń. Ananas jest uparty, testujący i sprawdzający przewodnika. Psiak do mądrego i konkretnego prowadzenia bez totalnego rozpieszczania. Nie jest i raczej nie będzie to piesek całymi dniami leżący na kanapie. Jest zdecydowanie typem sportowym, lubiącym ruch, zadania, współpracę z człowiekiem. Lubi długie spacery, kiedy może powęszyć i pobiegać, a dopiero w drugiej połowie dnia zalec na kanapie na wspólne oglądanie filmu. Łagodny i ładnie współpracujący z psami. Dobrze znosi podróże w aucie. Przyuczony do kennel klatki. Prawie nauczony czystości (wpadki są sporadyczne). Obecnie Ananas przebywa 30 km od Warszawy. Osoby zainteresowane, zachęcamy do poddania się procesowi adopcyjnemu. Na start mailem chętnym wyślemy ankietę przedadopcyjną. KONTAKT: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Ananas 9 Ananas 14
Ananas 10 Ananas 16

23.02.2023 Ananas trafił do nas jako podrostek wraz ze swoim rodzeństwem. Jego bracia i siostra znalazły dość szybko domy a on czekał. Długo szukał mądrego domu, bo był na wyraz rezolutnym szczeniakiem, który lubił sprawdzać granice i wykorzystywać luki w systemie. To taki typ psa, który dla jednych będzie wyjątkowym skarbem, a dla innych przekleństwem przez swoją upartość i inteligencję. Cześć osób chcących go adoptować nie podołało tematowi a sam psiak w swoim zachowaniu okazywał się o wiele bardziej konsekwentny niż rodziny, które chciały mu podarować dom. Czasami dobre chęci i samo serduszko to za mało. Nawet przy szczeniaku.  Idealnym przewodnikiem dla Ananasa był człowiek kochający i szanujący potrzeby, ale o żelaznej konsekwencji. Niby proste, a jednak trudne do osiągnięcia. Ale warto było tyle czekać, bo znalazł się taki przewodnik. A nawet dwoje. Pod koniec roku Ananas przeprowadził się do domu tymczasowego do Julii i Kuby. Julia miała adoptowaną od nas Tajgunię, która odeszła kilka miesięcy temu. Serce Julii potrzebowało wypełnić pustkę. Podesłaliśmy im Ananasa, wiedząc jak dużo pracy włożyli w Tajgunię. Wiedzieliśmy, że jak z nią dali radę, to już z każdym dadzą.  No i tak dali że dom tymczasowy zamienił się w stały. Ananas został obywatelem Rzeszowa i zamienił imię na Banan. Z Rzeszowa płyną same pochwały a nowa rodzina Ananasa jest dumna z każdego, nawet najmniejszego sukcesu. Przed nimi nieustająca praca, wychowanie i bunt nastolatka. Ale jesteśmy spokojni. Bo cała ta trójka to fajterzy. Dla nich nie ma przeszkód. Kochani nasi, dziękujemy po raz kolejny. Rośnijcie w siłę, otoczeni dobrem i radościami z każdego dnia, wycieczki, przygody.

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)